Masz problemy z pokarmem? Twoje dziecko jest wiecznie głodne, a ty masz z tego powodu wyrzuty sumienia i musisz je karmić mlekiem w proszku? Nie martw się, nie tylko ty masz z tym problem. Na szczęście istnieją sprawdzone metody, żeby pobudzić laktację i nie musieć już martwić się o pokarm. Jakie to sposoby?
• Kryzys laktacyjny – jak pobudzić laktację?
• Kryzys laktacyjny, a stres
• Dbaj o podrażnione brodawki
• Ogranicz karmienie niemowlęcia butelką
• Nie masz pokarmu? Nie stresuj się!
• Rób krótkie przerwy między karmieniami i sięgaj po herbatki ziołowe
Kryzys laktacyjny – jak pobudzić laktację?
Każda karmiąca kobieta w pewnym okresie przechodzi tak zwany kryzys laktacyjny. Od czego on zależy? Od przeróżnych czynników. Przede wszystkim piersi są pobudzane w zły sposób lub pobudzane są niedostatecznie. Prawdopodobnie niemowlę w zły sposób chwyta pierś albo przerwy pomiędzy kolejnymi karmieniami są zbyt długie, przez co zmniejsza się ilość wydzielanego pokarmu. Zresztą zanik mleka na pewno nastąpi, jeśli dziecko nie będzie ssało piersi systematycznie. Obniży się wtedy poziom prolaktyny, a to właśnie ten hormon jest odpowiedzialny za laktację.
Kryzys laktacyjny, a stres
Tak jak w wielu przypadkach, również za kryzys laktacyjny może odpowiadać stres. Początkujące mamy często są przerażone nową rolą, denerwują się czy sobie poradzą, a to właśnie wpływa na obniżenie laktacji. Podobnie jak zmęczenie, niedosypianie czy zachodzące w organizmie kobiety zmiany hormonalne.
Dbaj o podrażnione brodawki
Problemy z laktacją mogą pojawić się również wtedy, kiedy brodawki są podrażnione. Zdarza się tak, gdy dziecko ssie pierś zbyt płytko lub zbyt głęboko. Również karmienie butelką działa tutaj na niekorzyść matki, bo zbyt rozleniwione dziecko zapomina o właściwym odruchu ssącym. Najlepsze tutaj będzie dawanie smoczka, żeby maluch nabrał właściwych nawyków.
Ogranicz karmienie niemowlęcia butelką
Przede wszystkim nie można się tym stresować. Każda matka na pewnym etapie boryka się z problemem obniżonej laktacji i nie ma w tym nic dziwnego. Nie można się za to obwiniać ani, co gorsze, nazywać złą matką. Lepiej zaznajomić się z metodami, które pomogą nam wrócić do prawidłowej laktacji.
Nie masz pokarmu? Nie stresuj się!
Laktację najlepiej pobudzi dobrze ssące niemowlę. Warto często przystawiać je do piersi, ponieważ odruch ssący uruchomi wydzielanie prolaktyny odpowiedzialnej za laktację. W takiej sytuacji zalecane jest przystawianie malucha nawet co godzinę. Co ciekawe, największe stężenie tego hormonu jest w nocy, dlatego nie warto rezygnować z nocnego karmienia, a nawet trzeba to robić jak najczęściej. Błędem jest karmienie dziecka od razu butelką, gdy tylko pojawi się kryzys. To raczej utrudni nam późniejszą laktację.
Rób krótkie przerwy między karmieniami i sięgaj po herbatki ziołowe
Każdy doradca laktacyjny to powie. Tylko spokój może nas uratować. Nastawienie jest tutaj bardzo ważną kwestią, chociaż tak niewiele osób zdaje sobie z tego sprawę. Trzeba też pamiętać, że przerwa między karmieniami nie powinna być zbyt długa, nawet w nocy. Można też odciągać pokarm laktatorem, dzięki temu piersi zostaną pobudzone do działania.
Z innych porad ważne jest przyjmowanie płynów. Aby laktacja była prawidłowa kobieta powinna wypijać co najmniej 2 litry dziennie. Można też pić herbatki ziołowe z czarnuszki czy kopru włoskiego. Jeśli zastosuje się te rady to naprawdę nie powinno być już żadnych problemów z zanikiem laktacji.