To, że na ludzi na naszej planecie jest wielu, wie praktycznie każdy z nas. Zdecydowanie jesteśmy gatunkiem dominującym, choć przekładają się na to jeszcze inne kryteria. Ile jednak jest nas obecnie na Ziemi? Jak ta liczba kształtowała się przez lata i jak będzie wyglądało to w przyszłości?
Ile ludzi było na świecie kiedyś?
Patrząc na wiek naszej planety, ludzie jako gatunek są stosunkowo młodymi mieszkańcami. Zaczynaliśmy naprawdę skromnie, by przez lata, dekady, wieki powoli zacząć się namnażać, obejmując w swoje panowanie całą Ziemię. Szacuje się, że około 70 tys. lat p.n.e. było nas na planecie ledwie kilkadziesiąt tysięcy, by w okresie 10 tys. lat p.n.e. osiągnąć już liczbę 5 mln, a 5 tys. lat później doszło do podwojenia ludności aż do 10 mln. Mniej więcej 1 roku naszej ery Ziemię zamieszkiwało już 250 mln ludzi, a w 1500 roku było to 500 mln. Pierwszy miliard jako gatunek osiągnęliśmy całkiem nie tak dawno temu, bo w 1820 roku! I wystarczyło ledwo 200 lat, by osiągnąć bardzo imponujący wynik, jaki mamy dziś.
Ilu ludzie jest na świecie obecnie?
Ludzie jako gatunek z początku nie żyliśmy w bezpiecznym świecie. Niesprzyjające warunki, drapieżnicy, choroby… wszystko to powodowało wysoką śmiertelność, często przed osiągnięciem wieku rozrodczego. Postęp w nauce i technologii sprawił, że sytuacja się zmieniła. Obecnie, w 2020 roku na ziemi mieszka ponad 7 mld ludzi i wystarczyło tylko 200 lat od momentu osiągnięcia 1 mld w 1820 roku. Innymi słowy, my jako ludzie, rozmnażamy się na potęgę i nawet wojny i klęski ostatnich stuleci tego nie zmieniło. Co więcej, ta liczba coraz bardziej rośnie i niedługo znów się zmieni.
Ile ludzi na świecie będzie w następnych dekadach?
Ponad 7 mld ludzi na ziemi to imponujący wynik, ale wciąż się on zmienia. Obecnie liczba ta przekracza już grubo ponad połowę obecnego miliarda i niedługo osiągnie wynik 8 mld. Kiedy to nastąpi? Według szacunków dojdzie to tego już za kilka lat, bowiem już w 2024 roku. Mówi się nawet o tym, że wzrost ten tylko przyspiesza, ponieważ ledwo 20 lat później, czyli około roku 2043, będzie nas ponad 9 mld, a w 2056 roku osiągniemy pułap aż 10 mld.
Rosnąca liczba ludności, a kondycja świata
Niestety rosnąca liczba ludności na świecie będzie wiązało się ze sporymi niedogodnościami. Po pierwsze, nasza planeta ma ograniczoną liczbę miejsca oraz zasobów – wraz ze zwiększeniem populacji mogą się pojawić kłopoty typu bieda, brak dostępu do żywności, wody itd., pogłębią się problemy społeczne. Rośnie także średnio wieku ludzi, obecnie wynosi ona niecałe 30 lat, ale po roku 2050 średnio będzie już 36 lat. Innymi słowy, nasze społeczeństwo się stale starzeje, co będzie pociągało za sobą wiele innych trudności, w tym tych związanych z większymi nakładami na służbę zdrowia, oraz mniejszą liczbą ludzi w wieku przedprodukcyjnym i produkcyjnym.