Jak zrobić kulki mocy?

Zdrowe kulki mocy z posypką

Zdrowe, energetyczne, do tego przepyszne i słodkie – kulki mocy! Idealne do pracy, do szkoły czy na trening – wszędzie tam, gdzie potrzebna będzie Ci spora dawka energii. Jak zrobić ten doskonały zamiennik szkodliwych energetyków?

Skąd się wzięły kulki mocy?

Pierwszy raz słyszysz o kulkach mocy? No cóż, w takim razie najwyższy czas, aby nadrobić zaległości. Termin kulki mocy został spopularyzowany przez polską sportsmenkę oraz specjalistkę do spraw żywienia, Annę Lewandowską. Na swoim blogu – Healthy Plan by Ann – opublikowała kilka przepisów na zdrowe słodkości, które można wszędzie ze sobą zabrać i w krytycznej chwili poratować się dawką energii w najzdrowszej postaci.

Bardzo szybko pomysł ten podchwyciły inne blogerki kulinarne oraz fitnessowe i zaczęły publikować swoje własne kompozycje. A co to w ogóle jest i jak przygotować kulki mocy?

Jak zrobić kulki mocy?

Kulki mocy, to nic innego jak mieszanka tzw. słodkiego superfoods, które należy zmiksować ze sobą i ulepić na kształt poręcznej kuleczki, idealną do zjedzenia na raz. A co powinno się w niej znaleźć? Praktycznie wszystko, co lubisz – orzechy, nasiona chia, jagody goji, sezam, płatki owsiane, otręby etc. Najważniejsze, aby znalazł się w nich produkt, który złączy to wszystko – daktyle, rodzynki czy nawet kasza jaglana. Tak naprawdę ile osób, tyle pomysłów, a przepisy znalezione w internecie mają stanowić tylko inspiracje.

Kulki zdrowa przekąska

Pomysły na słodką przekąskę

Jeśli pierwszy raz słyszysz o kulkach mocy i nie masz pomysłu na to, jak je przygotować, sprawdź kilka najlepszych propozycji:

  • jaglane kulki mocy – to idealny przepis dla początkujących, ponieważ dzięki płatkom jaglanym jesteś w stanie w prosty sposób zlepić wszystko w jedną całość. Płatki jaglane należy ugotować w mleku, a potem do powstałej papki dodać ulubione składniki – wiórki kokosowe, migdały, orzechy włoskie, kakao. Jeśli kulki będą zbyt mało słodkie, możesz wlać do nich odrobinę miodu, syropu klonowego lub melasy karobowej. A jak zostanie Ci trochę ugotowanej kaszy jaglanej, wykorzystaj ją zamiast płatków, tylko wcześniej musisz rozdrobnić kaszę przy pomocy blendera;
  • daktylowe kulki mocy – podstawą tej fit przekąski mogą być również daktyle. Należy wymieszać je z ulubionymi bakaliami (słonecznikiem, orzechami, migdałami) oraz innymi dodatkami, które masz pod ręką – im jest ich więcej, tym lepiej. Żeby było Ci łatwiej, namocz przez noc daktyle;
  • białkowe kulki mocy – to jedna z najbardziej popularnych propozycji przygotowanych przez Annę Lewandowską, skierowana głównie do osób trenujących. Żeby zrobić tę wersję kulek, potrzebujesz białko roślinne o smaku wanilii (możesz dodać pasty waniliowej), pestki dyni, wiórki kokosowe, daktyle, tahini i kakao. Wszystko to należy zmiksować, a następnie z powstałej masy ulepić kuleczki i włożyć je do lodówki na kilka godzin.

A gdy już nabierzesz doświadczenia, zacznij tworzyć swoje własne kompozycje – to szybko sprawi, że nie sięgniesz już po batony naszpikowane różnymi rodzajami sztucznych cukrów oraz po energetyki, których skład powinien przyprawić Cię o palpitację serca.

Czy od fit słodyczy można przytyć?

Kulki mocy są całkowicie naturalne i przygotowane ze zdrowych produktów, które dostarczają organizmowi potrzebnych składników odżywczych. A czy można od nich przytyć? Jako, że zawierają dużą ilość węglowodanów, odpowiedzialnych za ich energetyczną moc, spożywane zbyt często mogą przynieść efekt odmienny od oczekiwanego.

Taka sytuacja będzie mieć jednak miejsce wtedy, gdy zaczniesz codziennie jeść zbyt duże ich ilości i w nieodpowiednich porach. Mają za zadanie dodać Ci energii, więc sięgaj po nie przed lub po treningu albo wtedy, gdy odczuwasz wyjątkowe zmęczenie (np. w pracy lub w szkole).

Natomiast lepiej zrezygnować z podjadania kulek mocy wieczorem, przy filmie, ponieważ wtedy Twój metabolizm jest spowolniony, a niezużyta energia szybko przerodzi się w niechciany tłuszczyk. Dlatego do fit słodyczy również należy podchodzić z umiarem.

1 comment

zostaw komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.